Zamachy w Belgii
Jestem ciekawy, kiedy świat, Warszawa i wszyscy święci tego świata przejrzą na oczy i zmienia swoje postępowanie. Przecież to, co się dzieje na świecie to jakaś masakra. W sumie w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie ma już bezpiecznych miejsc, bo ktoś żyje za nasze pieniądze nagle stwierdza, że mu się to ie podoba i postanawia się wysadzić w powietrze zabierając ze sobą na tamten świat jak najwięcej osób. Przecież to…